niedziela, 5 lutego 2012

KARMA DLA PSÓW SZKODZI W NADMIARZ.

Czy pies może być otyły? Może. Tak samo jak może mieć nadwagę lub być niedożywiony. Otyłość to przede wszystkim wynik zachowania właściciela – przekarmienia zwierzęcia i braku ruchu.
Karma dla psów dostępna w systemie ciągłym, właściciel rozwalony na kanapie przed telewizorem z jedną ręką w chipsach, a drugą w sierści swojego czworonożnego pupila. Taki widok to dość częsty obrazek w polskich domach. Efektem takiego zachowania jest otyłość psów, a co za tym idzie – gorsza jakość ich życia. Rzecz nie leży w czynniku tak prozaicznym jak podawana zbyt często karma dla psów. Chodzi o coś więcej – przyzwyczajenia właścicieli. Znane powiedzenie mówi, że pies upodabnia się do swojego pana. Jeśli więc właściciel się nie rusza i obżera bez umiaru, pies będzie robił to samo. Nie z chęci naśladownictwa oczywiście, ale w wyniku preferowanych przez pana sposobów zachowania. Pół biedy, jeśli do miski nakładana jest karma dla psów, ale przecież znacznie częściej zdarza się, że zwierzę dostaje ludzkie jedzenie, które tylko mu szkodzi. Nakładane jest hojną ręką, tak samo jak hojną ręką nakładane jest na talerz właściciela. Trudno też spodziewać się, że pan będzie zabierał swojego psa na długie spacery po lesie czy parku, skoro nie chce mu się ruszać dla poprawy własnego samopoczucia. W ten sposób złe zachowania ludzi przenoszą się na zwierzęta, które – niczego nie świadome – cierpią z powodu otyłości.W jaki sposób rozpoznać, czy pies jest otyły czy ma nadwagę? Czasem wystarczy na niego spojrzeć. Pies o prawidłowej masie ciała będzie miał niewidoczne żebra, pokryte cienką warstwą tkanki tłuszczowej, a brzuch będzie miał podniesiony. Po dotknięciu będzie można żebra wyczuć. Zwierzę z nadwagą natomiast będzie miało żebra słabo wyczuwalne pod skórą, pokryte wyraźną warstwą tłuszczu, a talia w ogóle nie będzie widoczna. U psa otyłego żeber w ogóle nie wyczujemy, talii także nie będzie miał, brzuch z kolei będzie u takiego zwierzęcia zaokrąglony. Widoczne będą też pokłady tłuszczu w okolicach lędźwi i u nasady ogona. Otyły pies będzie miał także problemy z poruszaniem, nie będzie mógł normalnie dbać o higienę, a jego kondycja będzie znacznie gorsza.W tym miejscu pojawia się pytanie – po co właściwie mamy przejmować się otyłością psów? Powodów jest kilka. Po pierwsze, otyły pies będzie miał problemy z oddychaniem. To z kolei doprowadzi do niedotlenienia organizmu i osłabienia zwierzęcia. Tak jak w przypadku ludzi, tak i w przypadku psów zbyt duża masa ciała będzie prowadzić do zaburzeń sercowo-naczyniowych. Oznaczać to będzie spadek wydajności serca, częste zwyrodnienia zastawek serca. W efekcie tego zwierzę coraz mniej się rusza i gromadzi coraz więcej tłuszczu.Problemem mogą być także zaburzenia narządów ruchu – zwyrodnienia stawów, kręgosłupa. Mogą też pojawić się niedowłady. Otłuszczenie narządów jamy brzusznej będzie natomiast prowadziło do spadku wydajności ich pracy. Spadek odporności będzie skutkował większą wrażliwością na choroby, a potencjalne zabiegi chirurgiczne będą znacznie trudniejsze.Komu zależy na tym, żeby pies dobrze żył, powinien myśleć o jego kondycji.

środa, 1 lutego 2012

WYŻEŁ NIEMIECKI.

Historia wszystkich wyżłów krótkowłosych sięga prawdopodobnie czasów Imperium Rzymskiego, kiedy to na terenach Półwyspu Liberyjskiego i Bałkańskiego osiedliły się germańskie plemiona Wizygotów.
W czasie polowań wyżły były wykorzystywane od wieków. Miały najpierw wystawić ptaki, a następnie zbliżyć się do nich, wyszukiwać i aportować postrzałki. Przodkiem rasy był staroniemiecki wyżeł o krótkiej sierści, który podobno wywodził się od psów myśliwskich w XVII i XVIII w. we Francji i Włoszech. Odznaczał się bardzo mocną budową ciała, wolnymi chodami i flegmatycznym usposobieniem. Wyżeł niemiecki krótkowłosy ma duży temperament, jest pewny siebie, zrównoważony, energiczny, z ogromną pasją myśliwską. Na co dzień czuły i spokojny, w terenie zmienia się nie do poznania - staje się psem szybkim, zawziętym i całkowicie pochłoniętym pracą. Chętnie się podporządkuje właścicielowi. Z reguły nie przejawia skłonności do dominacji, ale jeśli człowiek okaże się słabym i nieudolnym przewodnikiem, chętnie przejmie kontrole w rodzinie. Z natury łagodny i przyjacielski, dobrze dogaduje się z dziećmi i jest doskonałym kompanem do zabaw. Jednak z uwagi na swoją wielkość i ruchliwość bywa mało ostrożny, dlatego jego kontakt z maluchami najlepiej nadzorować. Może dzielić dom z innymi psami. Bez problemu zaakceptuje kota, jeśli pokażemy mu, że są one członkami stada. Wyżeł niemiecki może mieszkać wszędzie, ale wymaga dużo ruchu.
Jest psem stworzonym do działania i nie znosi nudy. Nie wystarczają mu spacery na smyczy, codziennie powinien mieć możliwość swobodnego biegania przez godzinę lub dwie. Może również towarzyszyć biegaczowi lub rowerzyście. Wyżeł niemiecki jest pomocnikiem myśliwego pracującego zarówno przed strzałem jak i po nim. Cechuje go między innymi wytrzymałość, wytrwałość, silna pasja myśliwska, szybkie chody (potrafi pracować nieustannie przez kilka godzin). Doskonale sprawdza się w suchym terenie, w wodzie i na obszarach bagiennych - gorliwie wyszukuje zwierzynę w niedostępnych zaroślach. Wykorzystuje się go również jako tropowca do polowania w lesie na drobną i grubą zwierzynę oraz drapieżniki. Wyżeł niemiecki krótkowłosy to pies dla ludzi aktywnych, lubiących kontakt z przyrodą.Wymaga szkolenia, konsekwentnego wychowania, dużo ruchu i odpowiedniego zajęcia.

ŚWIĄTECZNY OSTRY DYŻUR cd...

Na początku długiej listy zatruć u psów stoi czekolada o niej opisałem w moim wcześniejszym artykule.Innym przypadkiem wymagającym wizyty na ostrym dyżurze może być utknięcie kawałka rybiej ości w psim gardle. Gdy nasz pupil zacznie mlaskać, mielić językiem, grzebać łapkami w okolicach pyska,można od razu domyślać się przyczyny.Oczywiście najlepiej natychmiast podjechać do lecznicy. Jeśli w czasie świąt okaże się to zbyt trudne lub niemożliwe,należy samemu próbować otworzyć pyszczek. Najczęściej ciała obce wbijają się w język i jego okolice lub w policzki,a także w dziąsła albo pomiędzy zęby. Jeżeli ość jest malutka i znajduje się blisko możemy wyjąć ją sami. Jeżeli jest duża, utknęła głęboko lub widać obrzęk i krwawienie, nie wolno jej ruszać. Koniecznie trzeba wtedy jechać na ostry dyżur. Podczas samodzielnej próby pomocy można zrobić czworonogowi krzywdę, ułamać wystającą część ości i utrudnić działanie lekarzowi albo spowodować krwotok zagrażający życiu zwierzaka.

Kolejne niebezpieczne dodatki do potraw to czosnek i cebula. I one mogą wywołać objawy zatrucia u psa, a po dłuższym stosowaniu grozną dla życia anemię. Zwykle kończy się jednak na biegunce, wymiotach, krwiomoczu. Dawką toksyczną w przypadku cebuli jest spożycie jej w ilości stanowiącej 0,5% masy ciała danego psa. Leczenie wygląda podobnie jak przy wcześniejszych zatruciach, czyli jeśli właściciel dotrze do kliniki w ciągu dwóch godzin, weterynarz zaleci płukanie żołądka. Po tym czasie najważniejsze jest podanie węgla lekarskiego i podłączenie psa pod kroplówkę, która zwiększając diurezę (wydzielanie moczu), przyśpiesza wydalanie toksyn z organizmu i osłania nerki.

Poza smakołykami z naszego stołu, pies może zatruć się roślinkami, którymi dekorujemy w święta dom. Grozne są gwiazda betlejemska i jemioła. Dla dobra naszego pupila najlepiej zrezygnować z tych ozdób.

Na ostry dyżur trafiają też psiaki, które zjadły ozdobę choinkową. Jeśli opiekun przyłapał pupila na gorącym uczynku, od razu wie, co się stało. Jeżeli nie miał tyle szczęścia, powinno go zaniepokoić, gdy pies nagle zrobi się apatyczny,smutny, przestanie jeść i zacznie i zacznie intensywnie wymiotować. Zwykle po którejś próbie organizm sam pozbywa się ciała obcego. Jeżeli tak się nie stanie, należy jechać do lecznicy. Jeśli wygląda na to,że organizm ma szanse ja wydalić, wystarczy podać duże dawki parafiny jako środka poślizgowego i czekać. Ale uwaga! Jeśli ciało obce jest na to za duże i istnieje ryzyko, że utknie w którymś z odcinków jelita, potrzeba operacji wyjęcia niefortunnego smakołyku.

Co zrobić, jeśli nie przyłapaliśmy psa na zjadaniu czegokolwiek, a jednak wymiotuje i ma biegunkę? Dopóki wymiotuje, nie możemy mu nic podać. Obserwujcie, czy coś znajduje się w treści żołądka, i spokojnie poczekajcie. Kiedy przestanie zwracać, podajcie mu węgiel lekarski. Jeśli wymioty nie ustępują po godzinie, lecz się nasilają, a podopieczny zaczyna zle wyglądać, miał objawy ogólne, czyli zaburzenia chodzenia, oddychania, drgawki, udajcie się jak najszybciej po pomoc